Nawigacja GPS przydaje się zarówno w samochodach osobowych, jak i tych typowo terenowych. Wprawdzie na profesjonalnych rajdach zakazuje się jej używania, a dozwolone są tylko road-book’i, w codziennej jeździe GPS jest jednak zdecydowanie niezastąpiony.
Trasa bez niespodzianek
Istnieje kilka powodów, dla których nawigacja znakomicie sprawdza się jako kompan off-roadowych podróży. Przede wszystkim, dzięki niej możemy z łatwością wyznaczyć i zaplanować trasę najbliższej wycieczki. Niektórzy sądzą co prawda, że planowanie zabija przygodę - dobre przygotowanie wcale nie oznaczać jednak, że będziemy się nudzić. Rozplanowanie przeszkód, miejsc na odpoczynek oraz obszarów, których chcemy uniknąć, pozwoli zminimalizować ryzyko wystąpienia przykrych niespodzianek.
Błądzeniu mówimy “nie”
GPS pomaga nie tylko zaplanować trasę, lecz także nas po niej prowadzi. Jeśli nie chcemy się zgubić, urządzenie to jest “jak znalazł” i warto mieć je wśród
akcesoriów offroad. Dzięki temu, że unikniemy błądzenia po rozległych bezdrożach, możemy pojechać dalej i przyjemniej spędzić czas.
Precyzyjne położenie
Dzięki nawigacji możemy także precyzyjnie określić nasze położenie, co zapewni nam bezpieczeństwo, gdy będziemy znajdować się na nieznanym terenie.
Jeśli dojdzie do wypadku, to po odczytaniu aktualnych danych geograficznych będziemy mogli wezwać pomoc, wykorzystując w tym celu radio CBA bądź telefon. Określenie lokalizacji przyda się także wtedy, gdy mają do nas dojechać znajomi lub odwrotnie. Po udanej wycieczce możemy również zapisać trasę i polecić ją później przyjaciołom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz